Etykiety

Zmęczenie

Brak komentarzy:

comments

Zdrowie najważniejsze

1 komentarz:


Decyzja zapadła. Robię przerwę w treningach biegowych. Doznałem małego urazu w okolicach kostki. Przynajmniej mam taką nadzieję. Nie robiłem jeszcze USG. Przez kilka dni będę tylko obserwował nogę i nie będę jej obciążał. Tak chyba będzie najlepiej. 

Jak do tego doszło? Po Niedzielnym dość długim wybieganiu odczuwałem w nodze niewielki ból. Myślałem, że tak samo jak we wcześniejszych przypadkach jest to jakiś mikro uraz, który po dniu powinien zniknąć. W Poniedziałek ból nie ustępował, a wręcz się nasilił. Postanowiłem jednak, że pobiegam we Wtorek i sprawdzę jak noga będzie się zachowywać. Chciałem ją trochę rozruszać z nadzieją, że będzie lepiej. Niestety wciąż bolało. Podczas biegu odczuwałem lekki dyskomfort. Bieg jednak dokończyłem. Całe szczęście ból nie nasilał się już więcej.

Niektórzy mówią, że może to być przemęczenie treningowe. Inni mówią, że niegroźne zwichnięcie lub stan
comments

Podsumowanie 4 tygodnia treningów

Brak komentarzy:


Trasa niedzielnego wybiegania
Wczoraj zakończył się ostatni, 4 tydzień, 1 tercji mojego planu treningowego do maratonu poniżej 3:30:00. Tym samym jutrzejszy dzień rozpoczyna tercję drugą, która oznacza większy tygodniowy kilometraż, więcej godzin spędzonych na dworze, więcej wylanego potu i spalonych kalorii. Czyli wszystko to, co sprawia, że ciało, dusza i umysł jest rozrywana dawką życiodajnych endorfin.

Podsumowując miniony tydzień biegałem w systemie 2x2, czyli 2 razy po dwa dni. Nabiegałem łącznie 58.66 km. Generalnie plan wykonałem w 99%, ponieważ w Niedzielę nadłożyłem 3 km do dystansu. Trenowałem 4 różne rodzaje biegu.

Szczegóły:

We wtorek zaliczyłem dość mocny intensywny bieg tempowy. Biegłem w zakresie 80-85% tętna
comments

Podsumowanie 3 tygodnia treningów

2 komentarze:


Ten tydzień miał być tygodniem relaksu i odpoczynku. Patrząc na plan nie podołałem założeniom.

Piszę już teraz, ponieważ tydzień biegowy dla mnie już się skończył. Jutro został mi tylko trening spalający tkankę tłuszczową na godzinnej przejażdżce rowerem. Trochę urozmaicenia nie zaszkodzi, a na pewno ubarwi same biegi.

Nie podołałem założeniom planu gdyż miałem biegać wolniej i mniej. Tylko bieg wtorkowy mogę wpisać jako trening w całości zrealizowany wg założeń. Był to bieg regeneracyjny, czyli tzw. aktywny wypoczynek. Miał on na celu wpłynąć pozytywnie na zdolności regeneracyjne organizmu po długim wybieganiu, które
comments

Blogowa reaktywacja

Brak komentarzy:

Wracam do blogowania. Jakiś czas temu pisałem w założeniach na przyszły rok, że będę dążył do celów bez planów treningowych. Treningi miały być spontaniczne, wykonywane z chęcią i zapałem. Po kilku tygodniach biegania odkurzyłem książkę „Biegi Długodystansowe” i znalazłem bardzo ciekawy plan treningowy przygotowujący do maratonu. Mojego pierwszego maratonu. Zacząłem biegać zgodnie z nim. I tym oto sposobem zakochałem się w tym planie! 

W skrócie chodzi w nim o to, żeby przebiec maraton w czasie krótszym niż 3:30:0. Trwa 12 tygodni. Po 4-5
comments
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...